Na ten film czekano od 2009 roku, gdy do kin wszedł pierwszy "Star Trek" w reżyserii J.J. Abramsa, dziś już możemy* cieszyć się kontynuacją przygód ...
W "Star Trek Into Darkness" - tak brzmi tytuł sequelu - załoga Enterprise musi zmierzyć się z zagrożeniem dla całej Federacji, które, jak się okazuje, ma swoje źródło w jej własnych szeregach. Kapitan Kirk, mając również prywatne rachunki do wyrównania, dowodzi polowaniem na człowieka będącego jednoosobową bronią masowej zagłady. Droga wiedzie do rozdartego wojną świata, gdzie przyjaźń i lojalność Kirka oraz jego załogi będzie wystawiona na ciężką próbę.
zwiastun filmu "Star Trek Into Darkness"
Na ekran powraca Chris Pine jako kapitan James T. Kirk, Zachary Quinto jako Spock (gościnnie również Leonard Nimoy jako Spock Prime) i Karl Urban jako doktor McCoy, a także reszta załogi znana z poprzedniego filmu: John Cho - Sulu, Zoe Saldana - Uhura, Anton Yelchin - Chekov, Simon Pegg - Scotty. Ich przeciwnikiem będzie tajemniczy terrorysta z mroczną przeszłością John Harrison - grany przez Benedicta Cumberbatcha (angielski aktor znany z serialu "Sherlock"). Na ekranie zagoszczą również Alice Eve (jako Dr. Carol Marcus) czy Peter Weller (jako admirał Gwiezdnej Floty Alexander Marcus, ojciec wspomnianej wcześniej Carol).
Pierwsze opinie są na ogół pozytywne. Magazyn "Variety" przychylnie ocenia film: J.J. Abrams we "Star Trek Into Darkness" powziął sobie za cel oszołomienie. Sequel jest w każdym aspekcie równie dobry lub nawet lepszy od swojego wyśmienitego poprzednika z 2009 roku. "The Daily Mail" miał również głównie pozytywne odczucia: Ta seria będzie żyć długo i pomyślnie. To wysoce kreatywna rozrywka, której nie żałowano budżetu i właściwych letnim superprodukcjom smaczków, skomplikowanych postaci i przystępnej fabuły. To wystarczające dla większości z nas.
za portalem Esensja, więcej plakatów na stronie
http://esensja.pl/film/wiesci/tekst.html?id=16346
* Premiera w Polsce, pod tytułem "W ciemność. Star Trek" dopiero 31 maja.
