Lemoniadowy Lemoniadowy
707
BLOG

Warushawa no aki

Lemoniadowy Lemoniadowy Kultura Obserwuj notkę 76

Jak donosi lastmohican, w kraju znów zawyły syreny, i tak samo jak rok temu był to jedynie Krajowy Test Syren Alarmowych. Jedni mówią, że to dwa grzybki w barszcz, inni, że dwie pieczenie na jednym ogniu. Faktem jednak pozostaje, że danie takie - kolejne mydlenie oczu i pominięcie znaczenia samego Powstania Warszawskiego jest jednak niesmaczne...

***

Tymczasem uczestnicy Powstania mają czasami bardzo zawiłe losy. Historię jednego z nich, Lwa Kaczyńskiego opowiada japoński film z 2003 roku zatytułowany "Jesień w Warszawie". 

   ワルシャワの秋 (czyt. Warushawa no aki) to film oparty na autentycznych wydarzeniach. W 1922 r. Polski Komitet Ratunkowy organizuje, za zgodą japońskiego rządu, akcję przewiezienia z Syberii do Japonii ponad trzech tysięcy polskich dzieci, sierot po polskich zesłańcach z okresu rewolucji październikowej i wojny domowej w Rosji. 8 sierpnia 1922 r. do Osaki przybywa pierwsza grupa dzieci: są wycieńczone z głodu i zmęczenia, brudne, cierpią na różne choroby, są w strasznym stanie fizycznym i psychicznym. Szczególną uwagę Yoko zwraca około 10-letni Kamil. Dramatyczne przeżycia sprawiły, że chłopiec nie mówi. Yoko bardzo chce mu pomóc. Po otrzymaniu tragicznej informacji o śmierci swojego narzeczonego, dziennikarza Takanori coraz więcej czasu poświęca Kamilowi, który stopniowo wraca do zdrowia. Zaczyna też mówić. Okazuje się wtedy, że naprawdę nazywa się Lew Kaczyński. Karolina, jedna z dziewczynek z transportu sierot, znalazła go przy zwłokach matki i zabrała ze sobą. Ponieważ się nie odzywał, nadała mu imię Kamil. Chłopiec coraz bardziej przywiązuje się do Yoko, staje się weselszy, bawi się i śmieje jak inne dzieci.

ワルシャワの秋 (Jesień w Warszawie)

   Ale gdy nadchodzi dzień wyjazdu do odległej Polski, nagle znika. Nie chce wracać do kraju, którego nie zna, bojąc się kolejnych krzywd i cierpień. Przejęta Yoko jest gotowa go zatrzymać i zaopiekować się nim. Niestety, jest to niemożliwe. Międzypaństwowa umowa o pomocy polskim sierotom nie przewiduje takiej ewentualności. Mijają lata. Nadchodzi maj 1951 r. Nieoczekiwanie Yoko znów spotyka dorosłą już Karolinę, teraz lekarkę zamieszkałą na stałe w Ameryce. Karolinie towarzyszy chłopiec bardzo podobny do małego Kamila - Lwa Kaczyńskiego, którego pielęgniarka nadal pamięta. Okazuje się, że to jego syn. Z relacji Karoliny Yoko dowiaduje się, że po powrocie do Polski Karolina i Lew zostali rozdzieleni i wysłani do różnych sierocińców, ale po latach znów się spotkali, wzięli ślub. Na świat przyszedł mały Lew. W 1944 r. ojciec zginął w powstaniu warszawskim. Yoko i Lwu juniorowi jest dane jeszcze raz się spotkać w maju 1973 r. Młody Kaczyński, który został dyrygentem, przyjeżdża bowiem na koncerty do Japonii. Na jeden z nich zaprasza Yoko, której jego ojciec tak wiele zawdzięczał.
(opis filmu za filmpolski.pl)

Fragment filmu i wywiady z twórcami (po japońsku)



 

Licznik PageViews: 35332

Lemoniadowy
O mnie Lemoniadowy

Lista notek » Kreativ Blogger Award » Piwnica pod jankesami » moje lubczasopisma » Lemoniada »   Koty »   Polityczne lody »   Sandomierz »   Star Trek »   Tagi salonowe »   Numerologia »   Koniec świata »   XXX »  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura