W związku ze zbliżającymi się uroczystościami Wszystkich Świętych i Święta Zmarłych w mediach wszelakich artykuły nt. afer zostają choć na jakiś czas zastąpione tematem śmierci i przemijania, ale również i zapożyczeniami (jak np. Halloween) oraz wszelakimi modami związanymi z pochówkiem. Nie powinno zatem dziwić, iż w najnowszym numerze Newsweeka (44/09) na okładce przedstawiona jest trumna. Tyle tylko, że jest to trumna „full wypas”, a nawet w pewnym sensie „kosmiczna”. Nie trzeba długo wysilać wzroku, aby dostrzec na niej charakterystyczne insygnia Gwiezdnej Floty z filmów Star Trek.
Nie jest to jedynie inwencja grafika, ale jak najbardziej autentyczny produkt firmy Eternal Image, której motto brzmi: „oferujemy produkty będące odbiciem Twego życia”. Trumna ta jest wzorowana na torpedzie fotonowej, w której wystrzelony został w swoją „ostatnią podróż” Spock, po tym, jak oddał życie ratując statek kosmiczny Enterprise. Firma co prawda nie podała jeszcze sugerowanej ceny, ale sądząc po podobnych jej produktach powinna ona wynosić około $4.500. Dla zwolenników kremacji oferowana jest odpowiednia urna, a niedługo zadebiutować mają „nagrobki” i „krypty”. Poza Star Trek’iem firma oferuje tego typu produkty w liniach dla np. dla kociarzy czy miłośników baseballu.
Newsweek przedstawiając co bardziej egzotyczne metody „grzebania” wymienia spopielenie kriogeniczne, spalenie we wnętrzu krateru czy wystrzelenie szczątków w przestrzeń kosmiczną. Nie tak dawno (przy okazji rocznicy urodzin) pisałem o twórcy Star Treka, Gene’a Roddenberry’ego, w tym także i o jego pochówku – zmarł on 24 października 1991 i był jednym z pierwszych ludzi, których część popiołów „pochowano” w kosmosie, zaś reszta jego szczątków zostanie wysłana w kosmos wraz z popiołami żony Majel, która zmarła w grudniu 2008.
A oto oryginalny pogrzeb w stylu „gwiezdnej wędrówki” – fragment pożegnania z Kirkiem i ceremonia pogrzebu Spocka z filmu „Star Trek II Gniew Khana” będąca inspiracją dla Eternal Image:
Nie wiem jak duża będzie sprzedaż akcesoriów oferowanych przez Eternal Image, ale na koniec przypomnę jedynie pasek komiksowy Trek Life: starzy trekkerzy nie umierają...
PS. Zaintrygowanym czytelnikom pragnącym się zapoznać z dalszą historią Spocka oraz dowiedzieć się dlaczego mimo pogrzebu występował w kolejnych filmach i serialach, w tym i w tegorocznym, polecam kolejny film z serii – „Star Trek III W poszukiwaniu Spocka”, gdzie jest to w miarę dokładnie wyjaśnione (pozostałe filmy Star Trek, a zwłaszcza sam „Gniew Khana” oczywiście także polecam). „W poszukiwaniu Spocka” np. będzie emitowany na kanale Ale Kino w środę 4 listopada o godzinie 9:40.
